Jeszcze do niedawna książki były dla najmłodszych nie tylko źródłem informacji o otaczającym ich świecie, ale także stanowiły odskocznię od rzeczywistości, były pewnego rodzaju pasją i hobby. Współczesne dzieci zamiast sięgnąć po książkę wolą spędzić czas korzystając z Internetu, grając w gry komputerowe bądź oglądając telewizję. Statystyki biją na alarm! Według badań tylko co trzeci uczeń szkoły podstawowej czyta dla przyjemności i to tylko dwa razy w miesiącu.
Jak przekonać malucha, że systematyczne czytanie książek nie tylko rozwija język, uczy wyrażać swoje myśli i koncepcje, wzbogaca słownictwo, rozwija wyobraźnię oraz pomaga spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy?
Pamiętajmy, że nie wpoimy miłości do czytania w naszym dziecku zmuszając go do tego siłą. Już od najmłodszych lat rodzice powinni czytać na głos książki swoim maluchom i to nie tylko do snu. Dzięki temu wyrobimy w dziecku nawyk czytania, potrzebę sięgnięcia po lekturę i poznania jej.
Czytając pociesze książki zmieniaj intonację głosu, wczuwaj się w przygody bohaterów, stwórz odpowiedni nastrój tak, by dziecko czekało z niecierpliwością na dalszy rozwój akcji. Jak jednak rozbudzić pasję do czytania książek u dzieci w starszym wieku? Bądź przykładem! Niech maluch widzi Cię jak najczęściej z „nosem wlepionym” w lekturę. Przekonaj go jakie korzyści niesie za sobą czytanie pozycji książkowych ( osiągnięcie sukcesu w nauce, zostanie w przyszłości wymarzonym naukowcem bądź lekarzem, że będzie mądry etc.) Na początek postaraj się znaleźć ciekawe pozycje przeznaczone dla dzieci w jego wieku. Możecie chodzić także do księgarni, gdzie wybierzecie książkę, która zainteresuje malca. Postaraj się by w pokoju dziecka zawsze znajdowały się jakieś lektury, które mógłby przejrzeć w czasie wolnym.
Paulina Kowara
