Moment, w którym zazwyczaj mama wraca po urlopie macierzyńskim bądź wychowawczym, jest bardzo trudny.
Rodzic staje przed wyborem odpowiedniego żłobka dla swojego dziecka.
Nie jest nowością fakt, iż brakuje placówek państwowych w naszym mieście. Pozostają, więc do wyboru prywatne żłobki / kluby malucha.
Najistotniejsze, w pierwszej kolejności należy sprawdzić kadrę pedagogiczną, a najbardziej właściciela takiej placówki. Osoba otwierająca punkt opieki nad dziećmi powinna sama mieć wykształcenie pedagogiczne, doświadczenie zawodowe i najlepiej jeżeli sama jest rodzicem. Ponieważ droga mamo i tato, nikt Was tak dobrze nie zrozumie jak drugi rodzic.
Osoba taka będzie w stanie dobrać wzorową kadrę pedagogiczną i odpowiednio nią pokierować.
Bo w jaki sposób właściciel żłobka bez wykształcenia pedagogicznego zatrudni dobrego nauczyciela?
A nawet jeśli tak się stanie, to właściciel ma taką siłę przebicia, iż i tak będzie narzucał swoje własne zasady, przekonania.
Pracownicy powinni posiadać kwalifikacje do udzielenia pierwszej pomocy w razie wypadku, aby nasze dzieci były bezpieczne, a Wy rodzice spokojni. Należy sprawdzić czy jest dostępna i odpowiednio wyposażona apteczka.
Warto sprawdzić opinie o danej placówce w internecie lub po prostu posłuchać innych mam na placu zabaw.
Kolejną bardzo ważną rzeczą na jaką warto zwrócić uwagę jest harmonogram dnia. Zainteresujecie się rodzice w jaki sposób będą spędzać czas wasze pociechy w żłobku / klubiku malucha.
Warto wiedzieć czy są zajęcia dla dzieci organizowane, kiedy i w jaki sposób są prowadzone.
Pamiętajcie zbyt duża ilość zajęć też nie jest dobra, dzieci powinny w tym wieku mieć również czas na swobodną zabawę.
Należy zwrócić uwagę czy w placówce są specjaliści logopeda, psycholog.
Bardzo ważnym czynnikiem są również proponowane zajęcia adaptacyjne, które mają na celu przygotować nasze dziecko do pozostania w żłobku / klubiku malucha. Są to zabawy dla dzieci, na których obecni są rodzice. Tylko i wyłącznie takie zajęcia mają sens, jeżeli wszyscy w nich aktywnie uczestniczą.
Podczas takich zabaw, rodzice mają okazję poznać miejsce, w którym ich dziecko będzie przebywało.
Uważam, że zajęcia adaptacyjne powinny być bezpłatne.
Oczywiście ważną sprawą jest również organizacja posiłków i z jakiego źródła pochodzą. Nie bójcie się pytać, tu chodzi o zdrowie waszego największego szczęścia.
Pamiętajcie, że to nie kolorowe ściany, drogie zabawki tworzą żłobek czy klubik malucha, tylko najważniejsze są osoby pracujące w takim miejscu, bo to w końcu do nich wasze pociechy będą się tulić kiedy wy będziecie w pracy.
Tylko razem wspólnie pracując z nauczycielem możecie stworzyć waszym pociechom bezpieczny i szczęśliwy ”drugi dom”
Musicie pamiętać,że początki są najtrudniejsze,a maluchy czasami bardzo ciężko odczuwają rozłąkę z rodzicami. Zaczyna się w ich życiu nowy etap i nie zawsze się na to zgadzają,dlatego też reagują płaczem i niechęcią. Nie zrażajcie się tym. Z doświadczenia wiem ,że ten trudny okres szybko mija a kontakt z rówieśnikami pod opieką fachowej kadry wpływa na prawidłowy rozwój dziecka . Jestem mamą, wiem co czują i myślą rodzice, sama to przeżywałam i wiem jak ważna jest prawidłowa relacja między rodzicami ,dzieckiem a nauczycielem. Nie bójmy się rozmawiać, obserwować i sygnalizować jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, tylko wtedy nasze pociechy będą mogły szczęśliwie i radośnie spędzać czas poza rodzinnym domem.
Aneta Skrok Klub Malucha „Uśmiechnięta buźka”